ZUS sprawdza! Czy Twoje L4 jest prawdziwe?
W 2024 roku pomorskie oddziały Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) przeprowadziły kontrolę zwolnień lekarskich, podczas której wykryto nieprawidłowości w aż 2250 przypadkach. To o 500 więcej niż w roku ubiegłym! Łączna kwota zakwestionowanych zasiłków przekroczyła 3,1 miliona złotych, co oznacza wzrost o 1,4 miliona złotych w porównaniu do 2023 roku.
ZUS prowadzi dwie główne rodzaje kontroli zwolnień lekarskich. Pierwsza z nich dotyczy prawidłowego wykorzystania zwolnienia, czyli tego, czy osoby na L4 stosują się do zaleceń lekarzy i nie angażują się w działalność, która mogłaby podważać ich stan zdrowia, jak np. praca czy sport. Druga kontrola, przeprowadzana przez lekarzy orzeczników, ma na celu weryfikację, czy pacjent rzeczywiście jest niezdolny do pracy.
W minionym roku pomorski ZUS skontrolował łącznie niemal 9300 osób. W efekcie, prawo do zasiłku zostało cofnięte w blisko 1200 przypadkach, a suma cofniętych świadczeń wyniosła ponad 2,1 miliona złotych. Osoby na zwolnieniu powinny postępować tak, aby jak najszybciej wrócić do zdrowia i pracy. Mogą wykonywać jedynie podstawowe czynności, takie jak wizyty lekarskie czy zakupy spożywcze. Niewłaściwe wykorzystywanie zwolnienia może skutkować utratą prawa do zasiłku za cały okres niezdolności do pracy.
W 2024 roku lekarze orzecznicy ZUS wydali 20,4 tysiąca orzeczeń dotyczących zwolnień lekarskich. W ponad 1100 przypadkach orzeczono, że pacjenci są zdolni do pracy, co skróciło zwolnienia o 8773 dni, czyli w przeliczeniu na lata – ponad 24 lata! W wyniku tych działań cofnięto zasiłki chorobowe na kwotę niemal 999 tysięcy złotych.
Podczas kontroli lekarze sprawdzają, czy osoby korzystające ze zwolnień są nadal chore, czy też powinny wrócić do pracy. Mogą oni przeprowadzać badania, zlecać dodatkowe testy, a także żądać dostarczenia dokumentacji medycznej. Gdy stwierdzą nieprawidłowości, ZUS podejmuje decyzje o odmowie prawa do świadczeń lub nakłada obowiązek zwrotu nienależnie pobranych zasiłków.
Kontrole są prowadzone w przypadku zwolnień, które budzą wątpliwości, np. gdy okres niezdolności do pracy jest nieadekwatny do schorzenia, lub gdy pacjent regularnie otrzymuje L4 od różnych lekarzy. ZUS zwraca również uwagę na osoby, które nie stawiły się na badania w wyznaczonym terminie lub wcześniej dopuściły się nadużyć.