Bocian w Przodkowie: Chcesz mu pomóc? Nie dokarmiaj!
Mieszkańcy gminy Przodkowo mogą spotkać bociana, który mimo nadchodzącej jesieni nie zdecydował się jeszcze na lot do cieplejszych regionów. Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt “Ostoja” wystosował apel do lokalnych mieszkańców, aby powstrzymali się od dokarmiania tego ptaka.
Pracownicy ośrodka wskazują, że takie działania nie tylko ograniczają samodzielność bociana, ale także zniechęcają go do podjęcia migracji na południe. Zazwyczaj bocian biały nie jest widywany w tej porze roku w okolicach gminy Przodkowo (woj. pomorskie), zwłaszcza że jest w pełni zdrowy. Niedawno był pod opieką ośrodka w Pomieczynie, ale mimo wyleczenia nie wyruszył w drogę jak inne bociany.
“Bociany wybierają na swoje wizyty miejsca, gdzie jest więcej ludzi. Szczególnie chętnie przebywają w pobliżu szkół, a także w restauracjach, na stacjach benzynowych, w pobliżu placów zabaw, terenów kościelnych czy dworców, co skłania je do żebrania o pokarm” – informuje “Ostoja” na swoim profilu na Facebooku.
Mimo że bocian wzbudza sympatię wśród mieszkańców, ośrodek apeluje o ignorowanie go i powstrzymanie się od dokarmiania, co jest lepsze dla samego ptaka.
“Dokarmianie bociana zaburza jego zdolność do samodzielnego życia i może zniechęcać go do migracji na południe. W skrajnych przypadkach bliski kontakt z ludźmi może wiązać się z ryzykiem zranienia osoby, która go karmi” – tłumaczy ośrodek. Bocian jest wyposażony w lokalizator, który pozwala ornitologom monitorować jego ruchy. Nadajnik został mu założony, gdy był jeszcze pod opieką ośrodka. Dzięki temu wiadomo, gdzie obecnie przebywa bocian, a ostatnio często pojawia się w miejscowości Łapalice. “Lokalizator pokazuje, że ptak się przemieszcza, co oznacza, że jest w dobrej kondycji i może wkrótce odlecieć” – zapewnia “Ostoja”.
Źródło: Pomorski Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt “Ostoja”, oprac. M.T.