Policja ostrzega przed osobami, podającymi się za pracowników SM “Kaszuby” w Kartuzach

Kartuska spółdzielnia mieszkaniowa, a także policja ostrzegają przed osobami, podszywającymi się pod pracowników SM “Kaszuby”. Taka sytuacja miała miejsce ostatnio w Kartuzach na ul. Sikorskiego. Nieświadoma niczego kobieta wpuściła nieznanego osobnika do swojego domu, a ten wyłudził od niej pieniądze.

W związku z otrzymanymi zgłoszeniami od Mieszkańców dotyczącymi pojawienia się na terenie osiedli osób oferujących usługi przeglądu okien Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej “Kaszuby” informuje, że NIE SĄ TO PRACOWNICY Spółdzielni ani osoby współpracujące ze Spółdzielnią. Osoby te mogą próbować wyłudzić pieniądze od Mieszkańców. Sprawa została zgłoszona na Policję – czytamy w zamieszczonym wczoraj komunikacie na stronie internetowej Spółdzielni Mieszkaniowej “Kaszuby” w Kartuzach.

Sprawą zajmuje się też policja. Wczoraj do Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach stawił się mężczyzna, który poinformował o mężczyźnie podszywającym się za pracownika spółdzielni mieszkaniowej. Do zdarzenia miało dojść na ul. Sikorskiego. Nieznany mężczyzna wszedł do jednego z mieszkań w bloku i poinformował starszą kobietę, że jest pracownikiem spółdzielni mieszkaniowej. Poinformował kobietę, że przyszedł dokonać przeglądu okien.

Gdy kobieta wpuściła mężczyznę do mieszkania, ten szybko zaczął poruszać się po jej mieszkaniu od okna do okna tak, że ta nie mogła nad nim nadążyć. Mimo tego, że mężczyzna nie dokonał żadnej naprawy, pod koniec wizyty kazał jej zapłacić 250 złotych. Na dokumencie, który mężczyzna kazał podpisać kobiecie była informacja, że mężczyzna dokonał przeglądu okien na jej polecenie.

-Przed otwarciem drzwi spójrzmy przez wizjer lub okno i sprawdźmy, kto jest po drugiej stronie. Jeśli nie znamy odwiedzającego – spytajmy go o cel jego wizyty, zapnijmy łańcuch zabezpieczający (jeśli zdecydujemy się na otwarcie drzwi) oraz poprośmy o pokazanie dowodu tożsamości, legitymacji służbowej lub identyfikatora – mówi Aleksandra Philipp z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach. – Uczciwej osoby nie zrazi takie postępowanie powodowane ostrożnością. W razie wątpliwości umówmy się na inny termin, sprawdzając uprzednio w administracji osiedla lub innej odpowiedniej instytucji wiarygodność osoby pukającej do drzwi. W sytuacji, gdy osoba staje się natarczywa, natychmiast zadzwońmy na policję lub zaalarmujmy otoczenie. Rzetelnie czytajmy dokumenty, które podpisujemy!

Info. KPP Kartuzy, SM “Kaszuby” w Kartuzach, Oprac. A.B.